Autor nieznany

     W strugach deszczu utkwiona jako kropla czegoś bezbarwnego, czegoś podobnego do reszty, reszty całego świata. Jest inna od całości, a może i taka sama jak wszyscy, co mają marzenia i plany, jak zwykły człowiek zmierzający do śmierci. Czy boi się jej? Raczej nie, bardziej przeraża ją świadomość małej wartości istot żyjących na tym świecie, napełnia strachem przeświadczenie, że odchodząc stąd pozostanie zapomniana na zawsze, nikła wśród tylu, co już odeszli.  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz